Archiwum listopad 2006


lis 28 2006 zycie nudne jak cos
Komentarze: 0

boli mnie glowa mam dosc chodzenia do lozka o 9 czuje ze moje zycie przestaje istniec. dzisiejszy dzien w pracy nie nalezal do udnych a jutro...najchetniej wzielabym dzien wolny...mam dosyc ludzi wokolo wszystko mnie drazni przeraza i stresuje nawet S a moze szczegolnie S............................................mam ochote krzyczecz mam ochote na seks i czekolade z wisniami mam ochote mieszkac sama i chcialbym zeby wkoncu w moim banku pojawily sie oszczednosci ktor jak narazie skrupulatnie wydajne na ubrania na ktore mnie nie stac. o czym to cale zyie jest? praca  praca praca picie w weekendy i nadal praca? gdzie sie podzialy moje uczucia i marzenia o wielkiej prawdziwej milosci ktora stracilam juz dawno? mam dosc oficjalnie oswiadczam mam dosc zycia, zycie jest nudne i stresujace...chce zyc z pasja ktorej mi brakuje...no coz...

 

twicken : :
lis 27 2006 zmiany
Komentarze: 0

duzo sie zmienilo od ostatniego czasu kiedy tu zagladalam...teraz jestem powazna mam moja wymarzona prace i piekne mieszkanko ktore dziele z kolezankami.jestem z S...(jestem i niejestem...) i powinnam byc szczesliwa wiec dlaczego caly czas stwarzam problemy jak juz mysle ze kochocham i ze na zawsze...spotykam mojego bylego w pubie i caly milosy tok myslenia zamienia sie w pytania bez odpowiedzi wiem ze byloby latwiej kochac S gdyby  byl w moim wieku no  moze pare lat starszy ale czasami zastanawiam sie czy przypatkiem 17 lat roznicy to nie za duzo. moj byly spojrzal  na mnie dziwnie pytajac sie dlaczego jestem ze starym facetem ja na to ze ten stary facet mnie bardzo kocha a on  mowi najpiekniejsze i zarazem najglupsze zdanie pod sloncem mowic ze jest wielu facetow ktorzy mogliby mnie kochac...czy to naprawde jest prawda?

pozatym chcialabym dodac ze moj byly facet jest przystojny, dobry w lozku i nosi milutkie dresy w domu w ktorych ja sie topie bo jest taki wysoki ohhhhhhh....mozgu przestan myslec.

ide spac.Jutro ciezki dzien.

twicken : :